Piątek, 10 sierpnia 2018, 10:19
Więcej o akcji Pieskie życie zmieniamy na dobre
Dla niektórych trzy łapy są jak cztery. Można na nich zrobić wszystko, nie odczuwając braku. Taką postawą wyróżnia się Jerry. Zabrany z ulicy. Po wypadku długo leżał na poboczu, zanim trafił do weterynarza. Łapki nie udało się uratować – została amputowana. Mimo to Jerry bardzo pozytywnie podchodzi do życia. Wiele ma jeszcze przed sobą. Pewnie dlatego zawsze się uśmiecha.
Liczba komentarzy: 0