Chcący być senselierem, trzeba być ciekawym zapachów i trzeba mieć nos o co najmniej standardowej wrażliwości. Nadwrażliwość węchowa pomaga lepiej rozumieć świat i tłumaczyć zapachy. "Ważna jest też sprawność werbalna i empatia" - mówi Marta Siembab, senselierka, z którą rozmawia Wioletta Gawlik.
Fot. Pixabay